sobota, 8 marca 2014

Drastycznie? A jak!

Blog o nazwie "Dziennik Numizmatyczny" powstał w połowie 2013 roku. Dziwi pewnie fakt, iż ten wpis jest pierwszym? Było ich więcej, ale kilkoma kliknięciami myszki komputerowej postanowiłem je skasować i zacząć wszystko od nowa z czystą kartą i nowymi wyklarowanymi już pomysłami na niekonwencjonalny i mam nadzieję przełomowy internetowy projekt numizmatyczny. Blogów i stron numizmatycznych w Polsce jest dużo i ciągle powstają nowe. Wiele osób zastanawia się pewnie, czy jest jeszcze nisza na publicystycznym rynku numizmatycznym, którą można zagospodarować? Jest i to bardzo bardzo duża... 

Ci, którzy mnie znają doskonale wiedzą, że regularnie zamęczam ich pytaniami, sugestiami i spostrzeżeniami co tu jeszcze można by zmienić na polskim rynku numizmatycznym, żeby tchnąć w niego powiew świeżości. Z notatek, które zrobiłem myślę, że można by napisać naprawdę obszerny artykuł. To jednak byłoby zbyt proste i prowadzenie tego bloga nie miałoby najmniejszego sensu.

Wszystkie moje obserwacje, spostrzeżenia i pomysły na tchnięcie nieco więcej życia w rynek numizmatyczny (mam tu na myśli m.in działalność popularyzatorską) będę starał się "przemycać" w moich kolejnych wpisach na tym blogu oraz mojej popularyzatorskiej działalności numizmatycznej, która do tej pory była delikatnie mówiąc incydentalna (sporadyczne odczyty czy artykuły). 

Mam nadzieję, że moje obserwacje, pomysły i działania (które uprzedzam nie zawsze będą konwencjonalne) przyczynią się co zwiększenia aktywności środowiska numizmatycznego, przyciągną nowe grono młodych kolekcjonerów, których w Polsce jest wiele tysięcy, ale tylko znikomy procent z nich aktywnie działa w ogólnopolskich czy lokalnych środowiskach numizmatycznych. 
Wszystkich o nieco słabszych nerwach lub osób konserwatywnie podchodzących do numizmatyki uprzedzam, że wiele moich wpisów może "nie iść po linii partii" (czyt. może spotkać się z "oburzeniem"). Dlatego tym, którym jest dobrze tak jak obecnie proponuję, aby na tym wpisie zakończyli przygodę z tym blogiem.
Tych, którzy chcieliby się dowiedzieć nieco więcej o mojej osobie odsyłam do zakładki "O Mnie". Narazie wrzucam tak kilka podstawowych informacji.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz