Uff, udało się. Wczorajszy odczyt już poza mną. Samo spotkanie przebiegło w miłej atmosferze a to co najbardziej cieszy chyba każdego prelegenta, to merytoryczna dyskusja, która wywiązała się po prelekcji. Jeden z kolegów poruszył ważne moim zdaniem zagadnienie dotyczące portretu profilowego Księcia Konstantego na omawianej monecie. Mianowicie ...
Artysta medalier (Jakub Reichel, syn warszawskiego Reichela z czasów SAP), dostał w trybie pilnym do zrealizowania, polecenie zaprojektowania nowych monet z wizerunkiem Księcia Konstantego 17 grudnia 1825 roku. W dniu 24 grudnia gotowa była już pierwsza para stempli oraz dwie niewykończone oraz odbito już 5 egzemplarzy monet. Chwile później przychodzi oficjalna informacja o tym, że następcą Aleksandra I będzie nie Konstanty a jego młodszy brat Mikołaj (I). Kankrin konfiskuje wszystko co dot. rubla (projekty, monety i stemple), zamyka w sejfie i nakłada na to klauzulę tajemnicy państwowej. Tak w telegraficznym skrócie.
Reichel dostał zaledwie kilka dni na wykonanie projektu monety. Dlaczego zatem nie zdecydował się zaprojektować rubla napisowego (który się przyjął w społeczeństwie), bez portretu cara, tak jak to było w okresie panowania Aleksandra I, tylko zdecydował mimo goniącego go czasu na odejście od tego i stworzenie dużo trudniejszego projektu z popiersiem Konstantego? Projektowana moneta miała wszystkie parametry dotychczas obowiązujących w Imperium rubli (masa, próba srebra, średnica).
Warto nadmienić, że Wielki Książe Konstanty w latach 1815 - 1830 przebywał w Królestwie Polskim w Warszawie, gdzie dowodził armią. W owym czasie na będących w obiegu np. 2 czy 10 złotówkach znajdowało się popiersie cara (co było zresztą kontynuowane przez kilka lat już za panowania Mikołaja I). Patrząc na nie i porównując z rublem Konstantego można dojść do wniosku, że właśnie na tych monetach wzorował się Reichel projektując monetę poświęconą niedoszłemu carowi.
Czy zatem Kankrin, zlecając taki projekt Reichlowi, chciał złamać przyjętą za Aleksandra I regułę i powrócić do portretowych rubli? A może, jak mówią niektóre źródła, projekty rubli z podobizną Konstantego z profilu (dodajmy, że profil miał niezbyt ciekawy) były tylko i wyłącznie fantazją i samowolą Reichla? W końcu czy gdyby zaprojektowane ruble były napisowe, jak za poprzedniego cara, to czy Kankrin również w obawie o siebie także zamknąłby je na wiele lat w sejfie?
Niestety wiele pytań i odpowiedzi na nie pozostanie niewyjaśnionych. My możemy tylko przypuszczać i domniemywać jaka była prawda.
ps. mój kolejny odczyt będzie miał miejsce 12 czerwca 2014 roku (czwartek) w Płocku. Temat prelekcji to "Największe ciekawostki z historii Mennictwa Imperium Rosyjskiego". Serdecznie zapraszam.
Artysta medalier (Jakub Reichel, syn warszawskiego Reichela z czasów SAP), dostał w trybie pilnym do zrealizowania, polecenie zaprojektowania nowych monet z wizerunkiem Księcia Konstantego 17 grudnia 1825 roku. W dniu 24 grudnia gotowa była już pierwsza para stempli oraz dwie niewykończone oraz odbito już 5 egzemplarzy monet. Chwile później przychodzi oficjalna informacja o tym, że następcą Aleksandra I będzie nie Konstanty a jego młodszy brat Mikołaj (I). Kankrin konfiskuje wszystko co dot. rubla (projekty, monety i stemple), zamyka w sejfie i nakłada na to klauzulę tajemnicy państwowej. Tak w telegraficznym skrócie.
Reichel dostał zaledwie kilka dni na wykonanie projektu monety. Dlaczego zatem nie zdecydował się zaprojektować rubla napisowego (który się przyjął w społeczeństwie), bez portretu cara, tak jak to było w okresie panowania Aleksandra I, tylko zdecydował mimo goniącego go czasu na odejście od tego i stworzenie dużo trudniejszego projektu z popiersiem Konstantego? Projektowana moneta miała wszystkie parametry dotychczas obowiązujących w Imperium rubli (masa, próba srebra, średnica).
1 rubel 1811, Aleksander I (www.wcn.pl) |
10 zł 1823, Aleksander I (www.wcn.pl) |
Rubel Konstantego, 1825 |
Czy zatem Kankrin, zlecając taki projekt Reichlowi, chciał złamać przyjętą za Aleksandra I regułę i powrócić do portretowych rubli? A może, jak mówią niektóre źródła, projekty rubli z podobizną Konstantego z profilu (dodajmy, że profil miał niezbyt ciekawy) były tylko i wyłącznie fantazją i samowolą Reichla? W końcu czy gdyby zaprojektowane ruble były napisowe, jak za poprzedniego cara, to czy Kankrin również w obawie o siebie także zamknąłby je na wiele lat w sejfie?
Niestety wiele pytań i odpowiedzi na nie pozostanie niewyjaśnionych. My możemy tylko przypuszczać i domniemywać jaka była prawda.
______________________________
ps. mój kolejny odczyt będzie miał miejsce 12 czerwca 2014 roku (czwartek) w Płocku. Temat prelekcji to "Największe ciekawostki z historii Mennictwa Imperium Rosyjskiego". Serdecznie zapraszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz